Thursday, June 10, 2010

[life] New Age introduction

In 2008 I've became interested in New Age movement because its philosophy turned out to be close to mine.

The New Age is a decentralized Western social and spiritual movement that seeks "Universal Truth" and the attainment of the highest individual human potential. It includes aspects of Occultism, astrology, esotericism, metaphysics, alternative medicine, music, collectivism, sustainability, and nature. New Age spirituality is characterized by an individual approach to spiritual practices and philosophies.

Some of its principles:
> everything in the world is connected with each other, is a unity
> everyone is equal, they have no master or guru
> energy = absolute = god (impersonal)
> eclectism and equality of all cultures, religions, etc.
> but the fall of catholic church is inevitable ;)
> movement doesn't command anything anyone, human's greatest tool is free will
> there was no start and end of the world, whole matter passes through every possibilities and the cycle goes on - which is going to take a looooot more time than our life, here
> life on Earth is only a transitional state

More here.

6 comments:

  1. " there was no start and end of the world, whole matter passes through every possibilities and the cycle goes on - which is going to take a looooot more time than our life, here"
    Nie tylko a looooot ale i nieskończoność, skoro nie ma końca ;) Nie wiedziałem, że New Age ma aż tyle wspólnego z moimi poglądami, ale z tego co wiem to ty Folmi jesteś agnostykiem, więc chyba nie za bardzo wybiegasz poza śmierć, a oni tutaj już snują sobie o tym.

    ReplyDelete
  2. Mówiłem o tym wszystkim na sylwestrze, ale byliście zbyt najebani by mnie zrozumieć :D

    "Nie tylko a looooot ale i nieskończoność, skoro nie ma końca ;)"
    Chodzi nie o koniec, ale o powtórzenie "cyklu".

    Owszem, New Age zakłada reinkarnację. Osobiście, nie jestem do tego (jeszcze) przekonany, ale biorąc pod uwagę popularność praktyk ezoterycznych myślę, że coś musi w tym być.

    ReplyDelete
  3. Ja tam nie wierzę w astrologię.
    Powtórzenie cyklu? Ale tego samego? To do dupy.
    Ja też na sylwestrze wykładałem jakieś nauki XD i się nie chwalę XD ;P

    ReplyDelete
  4. Wg filmu Zeitgeist nawet cały chrześcijanizm opiera się na astrologii, choć wielu chrześcijan temu zaprzecza.

    Powtórzenie cyklu polega na tym że wszystko ma się wydarzyć na wszystkie możliwe sposoby (o których prawdopodobnie nie jesteśmy w stanie sobie nawet wyobrazić) aż do momentu dojścia do stanu początkowego co z pewnością będzie trwać niewyobrażalnie długo, więc nie wiem czy do dupy xd

    ReplyDelete
  5. Ja wiem, że do dupy Folmi, bo jaki byłby sens świata jakby to miało się ciągle kręcić w kółko.
    Sensem świata jest istnieć i zmieniać się. A konfiguracja wyobrażeń świata jest nieskończona. Świat zawsze będzie trwał i zawsze będzie coraz to inny - ot jego istota.
    Bardziej logiczne od niczego jest coś, więc nie wierzę też w jakąś "pustkę" (de facto spróbujcie wyobrazić sobie pustkę - zaznaczam - pustkę, a nie czerń)

    ReplyDelete
  6. Cykl. To mi przypomina recykling. Jak papier toaletowy. Tak naprawdę wszyscy jesteśmy tylko elementem programu, eksperymentu jakim jest Ziemia i kończymy jako wpis do galaktycznej bazy obiektów aby później zostać ocenieni lub wykorzystani przez tych co nas stworzyli... dobra czas odstawić picie.

    Powodzenia w nowej sekcie xD

    ReplyDelete